Psy nie znają języka polskiego!

Wielu właścicieli psów mówi do swoich czworonogów epickie monologi, wierząc, że one doskonale rozumieją czego się od nich oczekuje. Patrząc na psy można rzeczywiście odnieść wrażenie, że z całego potoku słów starają się wyłowić jakieś znane sobie wyrazy, żeby domyślić się czego tak naprawdę człowiek od nich chce?

Psy rzeczywiście z wielką uwagą obserwują ludzi. Starają się odgadnąć nasze emocje i intencje. Czytają też dobrze podpowiedzi jakie dajemy im gestami. Jednak nie rozumieją naszego języka. Słowa, które mają dla nas oczywiste znaczenie, dla nich są po prostu dźwiękiem. Można to porównać do brzmienia obcego języka.

Gdyby ktoś mówiący po chińsku starał się mi bardzo dokładnie wyjaśnić co mam zrobić – pewnie nie zrozumiałbym ani słowa. Chyba, że powiedziałby a potem pokazał, co to słowo oznacza. Dokładnie w ten sam sposób psy uczą się rozumienia naszej mowy. Proste słowo „siad” jest dla nich tak długo niezrozumiałe, dopóki nie pomożemy im przyjąć odpowiedniej pozycji i nie nagrodzimy za to.

W naszej metodzie szkoleniowej Click& Voice dodatkowo jeszcze używamy klikera, który precyzyjnie zaznacza określone zachowanie, a następnie potwierdzamy słowem „dobry siad” to, co psu udało się zrobić. Pies szybko uczy się, że gdy na dźwięk słowa usiądzie – otrzyma za to nagrodę. W ten sposób psy poznają nasz język.

Jeśli nie wierzycie – zróbcie prosty eksperyment. Wymyślcie zupełnie abstrakcyjne słowo np. „grutul”. Skupcie uwagę psa na sobie, a gdy patrzy uważnie, powiedzcie „grutul”, poprowadźcie smakołyk od noska psa trochę do tyłu między jego uszy, tak, aby usiadł. Gdy to zrobi – naciśnijcie kliker, powiedzcie „dobry grutul” i podajcie smakołyk wyprowadzając jednocześnie psa z pozycji siedzącej. Za drugim razem powiedzcie „grutul” i poczekajcie chwilę. Będziecie pewnie zdziwieni, ale pies usiądzie, ponieważ skojarzył słowo „grutul” z siadaniem. Oczywiście utrwalenie znaczenia tego słowa wymaga jeszcze powtórzeń, ale dokładnie w ten sposób pies poznaje co oznaczają dane polecenia. 

Dlatego też jeśli widzisz, że twój pies nie siada, lub nie waruje, gdy głośno i wyraźnie mówisz „SIAD” lub „WARUJ” – nie oznacza to, że jest krnąbrny, złośliwy lub głupi. Znaczy to tylko tyle, że nie poznał wystarczająco znaczenia tych słów. Jeśli pies nie robi tego, co mu mówimy, to znaczy, że albo nie wie czego chcemy, albo nie jest wystarczająco zmotywowany by to zrobić. Jeśli uda się wam znaleźć takie powody, dla których pies gotów jest zaangażować się w naukę – całe szkolenie będzie dziecinnie proste. Po prostu wystarczy powiedzieć, pomóc, potwierdzić i nagrodzić psa za to, co dla was zrobił. Tak właśnie działa metoda Click & Voice.

Jeden komentarz

  1. Jasper ma słuch wybiórczy, różnie reaguje na różne dźwięki. Równaj, Do mnie – muszę powiedzieć głośno i wyraźnie, inaczej nie słyszy 😉 ale OK lub Biegaj – wystarczy, że bąknę cichutko pod nosem i słyszy 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *