Czy warto szkolić psa?

Czy warto szkolić psa?

Szkolenie psa jest długotrwałym i mozolnym procesem. Wszystko zależy od umiejętności właściciela, zaangażowania w szkolenie oraz możliwości pojmowania psa (które są akurat najmniejszym problemem). Niektórzy zadają sobie jednak pytanie -, czy warto szkolić psa?

Warto

Nie ważne, jaki to pies, jakiej rasy, masy, maści czy wielkości, zawsze warto. Podstawowe szkolenie psa jest jak wychowanie dziecka. Polega na wpojeniu mu podstawowych zasad panujących w stadzie, społeczeństwie, w życiu, którego częścią staje się trafiając pod skrzydła swojego właściciela.  Takie życie niesie ze sobą wiele korzyści, jak ciepłe schronienie i jedzenie podstawione pod nos, ale i wymaga nałożenia pewnych obowiązków. Dzięki temu równowaga zostaje zachowana. Psie społeczeństwo nie różni się wcale tak bardzo od ludzkiego, oba gatunki są gatunkami stadnymi, przez co kierują się podobnymi zasadami i schematami. Tak u ludzi, jak i u psów pojawiają się zasady, których nie wolno łamać. Zabronione jest na przykład atakowanie innych członków stada. W przypadku ludzi czuwają nad tym odpowiednie służby, w psim świecie pilnuje tego lider stada. Ostatnio trafić można na opinię, że dominacja nie jest w żaden sposób potrzebna do wychowania psa, że żyją one z ludźmi na tyle długo, iż motyw dominacji zanikł już u psów domowych. Cóż, dość kontrowersyjna teza, jeśli wziąć pod uwagę, że bezpańskie psy łączą się w stada, w których niepodzielnie, twardą ręką panuje lider. Dochodzi do krwawych walk o przywództwo, gdzie drugi w hierarchii stara się dotrzeć na sam szczyt. Oczywiście ludzka “dominacja” polega na czymś zgoła odmiennym, ale cel jest dokładnie taki sam. Ustalanie reguł i prowadzenie stada. Jak pies miał porzucić ideę hierarchii, kiedy nadal praktykują ją ludzie? W każdej grupie jest osoba, która bierze na siebie ciężar i prowadzi resztę. Na tym właśnie polega szkolenie psa, na nauczeniu go, żeby podążał za właścicielem.

Na czym polega szkolenie psa?

Szkolenie, czy może bardziej “układanie” psa wymaga mnóstwo wysiłku i konsekwencji, ponieważ polega na wzajemnym zaufaniu i szacunku, co nie przychodzi łatwo. Ale na dłuższą metę zdecydowanie warto. Rozwiązuje to wiele problemów, jak ewentualne próby dominacji psa, problemy ze spacerami, innymi psami, wpuszczaniem gości. Przykładów tylko kilka, a przecież lista problemów ciągnie się dalej. Co więcej, o ile łatwiej jest świeżo upieczonym rodzicom, jeżeli pies jest wyszkolony? Wie, gdzie jego miejsce w stadzie, stanowi zdecydowanie mniejsze zagrożenie dla małego dziecka niż pies nieszkolony (oczywiście i tak nie należy pozostawiać dziecka i spa bez nadzoru, ponieważ któremuś może stać się krzywda nawet, jeżeli nie było to intencją ani dziecka, ani psa), wraca na swoje miejsce po komendzie, zrozumie, co znaczy nie wolno, i tak dalej, znowu w nieskończoność. Dalej mamy kwestię czystej frajdy czy też dumy, którą niesie ze sobą posiadanie psa szkolonego. Jakże przyjemnym jest usłyszeć komplementy w kierunku swojego psa! Duma właściciela płynąca, który wie, jak dobrze spisuje się jego pupil i jaką drogę razem przeszli jest naprawdę wielka.

Tak więc posiadanie psa w zasadzie nie ma wad, wymaga tylko pracy, która i tak prędzej czy później czekałaby na właściciela, a pozwala na uniknięcie wielu nieprzyjemności. Tak więc warto, zawsze warto.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *