9 sposobów jak mądrze nagradzać psa

9 sposobów jak mądrze nagradzać psa

Nagradzanie psa jest bardzo szerokim tematem. Trzeba to robić umiejętnie, gdyż często psy okazują się sprytniejsze od nas. Podstawą dobrego wychowania psa jest odpowiednia motywacja. Nagradzanie może być drogą do prawidłowej tresury, ale może też stwarzać niebezpieczeństwo rozpieszczenia naszego pupila. Wiemy, że nie kara wpływa pozytywnie na czworonoga a nagroda. Musi być ona jednak umiejętnie stosowana.

Oto 9 sposobów jak mądrze nagradzać psa:

1. Nie zawsze nagradzanie musi się tylko kojarzyć ze smakołykami, ale zacznijmy od właśnie tego sposobu. Rezygnujemy wtedy z miski pełnej jedzenia. Dlaczego? Dla najedzonego psa smakołyki przestają być formą nagrody. Zamiast jedzenia w misce, mamy podczas ćwiczeń czy treningu odpowiednią porcję smaczków, pełnowartościowych oczywiście. Korzyść takiego nagradzania jest taka, że pies z nami współpracuje, a poza tym mamy pełną kontrolę nad ilością pożywienia dla naszego pupila.

2. Kolejnym rodzajem nagrody może być po prosu pochwała. Powodzeniem tej opcji jest konieczność silnej więzi psa z właścicielem. Wykonanie zadania przez czworonoga zakończone pochwałą gwarantuje wtedy sukces. Taką pochwałą może być pieszczotliwe słowo, poklepanie, pogłaskanie, całowanie czy przytulenie, pod warunkiem, że pies lubi takie pieszczoty.

3. Kolejną formą nagrody może być wspólna zabawa. Jeśli pies potrafi się bawić, może to być znakomity prezent dla psa. Zabawy mogą polegać na szarpaniu i aportowaniu.

4. Stosowanie zabawek jest równie skuteczną forma nagradzania. Może to być piłka, jakiś psi gryzak, pluszak, który pies może zawzięcie pogryźć, wytargać. Ten forma należy do wyciszających, zatem warto ją wykorzystać na zakończenie wykonanego zadania.

5. Wspólna aktywność właściciela z psem to równie znakomity sposób na dowartościowanie psa. Kiedy wspólnie biegają, hasają, jest to wielka radość, a zarazem “smakołyk” dla czworonoga. Można tez uraczyć psa nagrodą tak zwaną środowiskową. Dotyczy to przede wszystkim psów, ruchliwych, niezależnych, wymagających wybiegania. Wtedy szczytem radości dla nich jest otwarta przestrzeń: las, park, polana. Psy biegają, szukają, wąchają, kopią, są szczęśliwe.

6. Spuszczenie ze smyczy jest spełnieniem marzeń każdego psa. Może to być potraktowane jako kolejna forma nagradzania. Robimy to oczywiście w odpowiednim i bezpiecznym miejscu dla psa i ludzi. Czynność ta będzie ukoronowaniem wykonania jakiegoś polecenia.

7. Mądrą formą nagradzania będzie stosowanie nagród naprzemiennie. Aby nagrody nie straciły na atrakcyjności, muszą być nieprzewidywalne dla psa, Sam właściciel musi wyczuć jaki prezent sprawi jego pupilowi w danej chwili radość.

8. Żeby nagroda była skuteczna, właściciel powinien nagradzać swojego pupila w odstępach czasowych. Chodzi o to, by nie znudziła pupila i była dla niego wciąż przyjemnym zaskoczeniem.

9. Są również psy, dla których wielkim szczęściem będzie kontakt z innymi psami. Może to być również inny sposób nagradzania. Psy potrafią się ze sobą przyjaźnić, mieć kumpli. Tak więc największym prezentem dla nich będzie spotkanie ze znajomymi psami.

Podsumowując, nagrodą dla naszego ukochanego psa może być praktycznie wszystko, co kocha, lubi. Może to być powitanie człowieka, skakanie z radości, a docelowo pogłaskanie przez powitanego. Może to być rozmowa z psem, gdy wiemy, że nas słucha uważnie. Czasem wystarczy tylko gest, ruch ręką, czy dotknięcie, a psiak będzie szczęśliwy. Wszystko zależy od znajomości swojego pupila. Właściciel wie najlepiej, co sprawi radość jego przyjacielowi, z czego się ucieszy, co spowoduje, że będzie najszczęśliwszy na świecie.

4 komentarze

  1. Już widzę, że zrobiłam sporo problemów. Nieraz jak mój psiak patrzy takimi słodkimi oczkami, o trudno mi mu odmówić.

  2. Też to mam. Głaszczę mojego pieska przy każdej okazji.
    Muszę to zmienić. Teraz będzie głaskanie jako nagroda. No może z kilkoma wyjątkami:)

  3. Mam owczarka szwajcarskiego, jest jeszcze młody ( niespełna 2 lata). Jest to duży pies i wręcz domaga się głaskania , wkłada łeb pod rękę i nie ma wyjścia. Nagradzam go różnie , lubi wszystkie nagrody ale chyba najbardziej długie spacery na których może biegać bez smyczy bo ma dużo przestrzeni ( pola, łąki) ale jak zobaczy zająca czy sarenkę nic nie jest w stanie go powstrzymać ( nawet najlepsze smakołyki). Wraca zziajany i potulny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *